Nowe modki

Nie znam żadnej

Nie widziałam ich odkąd zostały modami. Nie wiem o co chodzi z terapeutką....

Najbardziej wkurzające jest to, ze administracja i moderacja nic sobie nie robi z naszych uwag. Zasłaniają się słowami: "To nie jest temat na takie rozmowy" albo "Dziewczyna jest nowa, dajcie się wykazać".
Mi się wydaje, że ona miała pokazać się z jak najlepszej strony od początku, a nie po czasie. Wg mnie nie będzie dobrym moderatorem i Ow powinien zwerbować kogoś innego do tej roli.

Swiergotka jest miła, pomocna i przynajmniej potrafi napisać jedno zdanie bez żadnego błędu.
A terapeutka.. Szkoda gadać. :')

Według mnie , to , żę została modką nie pasuje.Jest dziwna i ,,chamska'' Świergota jest jej przeciwieństwem.
Ow- Gorzej nie mogłeś wybrać!!    

Osobiście Swiergotki nie znałam, bądź po prostu jej nie kojarzyłam. Nie mogę jej oceniać skoro nie miałam z nią do czynienia.
Terapeutka - osoba, którą głównie kojarzę z forum. Osobiście jakoś nie mam do niej dużo, ponieważ jeśli ją szanujesz, ona szanuje ciebie. Miałam z nią trochę do czynienia właśnie na forum. Parę kłótni, w których raz, bądź dwa razy stałam po jej stronie, a konkretniej jej przekonań. Co do "chamskości" Terapeutki, jak już pisałam. Jeśli masz coś do niej to już nie jej problem, jest osobą jaką jest i tego nie zmienimy. Chcę zauważyć, że czasem może ona jest lekko niegrzeczna, lecz nie tylko ona. Zauważyłam, że niektórzy działają na podobnej zasadzie.

terapeutka jest oszustką, ponadto na moda się zupełnie nie nadaje. Nie mówię, że ja bym była lepsza, ale co z tego, że "Nie zna wielkich liter"? jeszcze zamyka sensowne wątki. Masakra.
+ jak można nagle w środku zdania walnąć enter czy zrobić spację przed znakiem interpunkcyjnym...
Co do swiergotki, nie kojarzę, nigdy nie widziałam jej w akcji...

Nil'Chi napisał: jeszcze zamyka sensowne wątki. Masakra.

Rozgrywka to takie miejsce, w którym życie wątku wynosi mniej niż 5 minut. Poza tym, jeśli jest pięć tysięcy tej samej odpowiedzi, a inne już nic nie wniosą, po co taki wątek ma wciąż żyć?

Co nie zmienia faktu, że terapeutka się nie nadaje.